Odkurzyłam wrześniowe zdjęcie torciku na roczek Igi. Jak niektórzy pamiętają miałam wtedy złamaną rękę, ale do pomocy zgłosiły się bardzo zdolne córki. Małgosia wyrzeźbiła cudownego jamniczka, a Joasia "postawiła kropkę nad i" zdobiąc dywanik dla szczeniaczka.
Podobnież jubilatka była zachwycona !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz