Wiosna i budząca się przyroda to wielka inspiracja .Natchnienie ogarnia nie tylko poetów , również cukierników.
Te słodkie motylki pofrunęły wprost do ART CAFFE .
Może zdążycie się nimi nacieszyć.
Dla porównania "autentyk" zaobserwowany w czasie wycieczki .
Osobiście wolę drobne pochwały, niż niezwykle konstruktywną krytykę, ale najwyraźniej połączenie tych dwóch bodźców pozwala osiągnąć wyżej "zamieszczony" efekt.
OdpowiedzUsuńDzięki "M" nie obrośniemy w piórka .Poprzeczkę tak wysoko nam podnosi, że coraz trudniej jest ją przeskoczyć .
OdpowiedzUsuń